 Grupa fizyk�w z National University of Singapore oraz Norvegian University of Technology z�amali system kryptografii kwantowej.
Na pocz�tku troch� standardowej teorii z zakresu szyfrowania danych, aby wiedzie� o czym mowa. W systemach kryptografii zawsze mamy dwie uprawnione osoby Alicj� i Boba, kt�rzy ze sob� kr�c� (wysy�aj� wiadomo�ci). Jest te� zazdrosna Ewa, kt�ra z ch�ci� pods�ucha co oni do siebie pisz�.
W kryptografii kwantowej klucze przekazuje si� poprzez fotony (cz�stki �wiat�a). A wi�c Alicja wysy�a klucz w postaci serii polaryzacji pojedynczych foton�w do odbiornika Boba. Alicja ka�dy foton polaryzuje losowym polaryzatorem o dw�ch przek�tnych osiach. Bob wykrywa ka�dy foton poprzez losowe wybieranie r�nych polaryzacji. Je�li wybierze t� sam� polaryzacj� co Alicja to foton zmierzy prawid�owo. W przeciwnym razie, zgodnie z zasad� nieoznaczono�ci wybierze w 50 procentach �le.
Teraz Bob prosi na otwartym kanale Alicj� aby ona poda�a to jakich polaryzator�w u�y�a. Wszystkie prawid�owo wykryte staj� si� kluczem.
Co teraz z zazdrosn� Ew�. Ona chce ich pods�ucha�, wi�c te� mierzy polaryzacj� foton�w. Ale to powoduje zbyt d�ugie �a�cuchy foton�w i jej prawid�owe zgadywanie maleje do zera. Niestety te� zmienia losowo polaryzacj� podczas b��dnych czyta�. Oznacza to, �e gdy w pewnych przypadkach Bob powinien zgadn�� prawid�ow� warto�� to nie udaje si� mu to. Bob por�wnuje wyniki z Alice w ma�ych podkluczach i wykrywa b��dy, co te� oznacza �e intruz s�ucha�.
Naukowcom uda�o si� znale�� spos�b na ukrycie obecno�ci Ewy poprzez s�abo�ci w detektorach foton�w jakie s� dost�pne w kryptografii kwantowej.
Ewa wy�apuje wszystko co wysy�a Alicja do Boba. Z ka�dym pomiarem wysy�a ona jednak do Boba nie foton, a jasny impuls powy�ej progu jasno�ci jak� widzi detektor. W tym momencie wszystkie detektory Boba co� wykryj� (dla wszystkich polaryzacji). Usuwa ona tym samym zdolno�� Boba do losowo�ci zgadywania polaryzacji fotonu. Zamiast tego jest on ograniczony do tego co dostaje od Ewy i tym samym por�wnuj�c wiadomo�� z Alicja, nie znajd� oni �adnego b��du, a tymczasem Ewa nadal pozostaje w ukryciu i co dla niej najwa�niejsze, zna klucz.
Jak si� okazuje, metoda ta dzia�a znakomicie. Naukowcy zaatakowali tym sposobem sie� �wiat�owodow� kampusu Uniwersyteckiego w Singapurze. Wykorzystali oni przy tym urz�dzenie wielko�ci zaledwie walizki.
Na szcz�cie przedstawiaj� oni te� jak sobie radzi� z takim problemem. Proponuj� oni w sieci umie�ci� emiter pojedynczych foton�w, kt�ry b�dzie wy��czany w pewnych momentach transmisji. To zapewni, �e czujniki rejestruj� w�a�ciwe fotony.
Na koniec jeszcze prosto napiszmy na czym polega ca�y efekt, �e Bob nie wie co dostaje. Ot� w nocy nasze oko wykryje najmniejszy foton �wiat�a, ale w dzie� nie ma na to szans, za du�o �wiat�a dziennego do nas dochodzi, aby wykry� drobny promie�. Tutaj ju� wyb�r jest losowy.
�r�d�o: http://physicsworld.com/ |