W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2009 roku, Kalifornijska firma Cenzic badała ilość luk w przeglądarkach internetowych. Według badań najwięcej błędów należało do Firefoxa.
Kolejne miejsca zajęły Safari, Internet Explorer i na końcu Opera. W badaniach Cenzic stworzył kilka baz danych do sprawdzenia liczny znanych luk. Według badań aż 44% luk należała do Firefoxa. Niedaleko za nim uplasowało się Apple Safari z 35% udziałem. Za nimi z 15% uplasował się Internet Explorer, a na końcu Opera z zaledwie 6% znanych luk.
Cenzic zauważa także, że mimo dużej liczby luk, Mozilla bardzo szybko na nie reaguje. Mozilla broni się przed atakami konkurencji tym, że jest dostępna na zasadach Open Source i nie kryje niczego. Z pewnością na liczbę znajdowanych luk ma też szybko rosnąca popularność Firefoxa. To powoduje, że przeglądarka jest znacznie częściej brana pod uwagę przez naukowców ds bezpieczeństwa i hakerów. Dodatkowo sporo luk dotyczyło dodatków.
Jeśli z kolei mowa o Safari, który posiada zaledwie 4% rynku ale już aż 35% wszystkich luk, to należy powiedzieć, że błędy dotyczą głównie wersji pracującej na iPhone.
Cenzic podkreśla także, że w ciągu ostatnich dwóch lat przeglądarki poczyniły ogromny krok i jeszcze nigdy nie były tak bezpieczne jak obecnie.
Źródło:
computerworld