Firma Adobe pilnie udostępniła aktualizację oprogramowania Adobe Reader, która naprawia wykryty błąd o charakterze krytycznym. Jak się okazuje, znaleziona luka była już aktywnie wykorzystywana przez hakerów od kilku dni.
Złośliwe pliki PDF miały bowiem krążyć w Internecie od początku tego tygodnia. Pozwalały one na zdalne przejmowanie kontroli nad atakowanym systemem.
Wcześniej podobną lukę wykryto i załatano w Adobe Flash Playerze, kiedy to zauważono, że za pomocą tego oprogramowania można atakować system, gdy otwierane są pliki Microsoft Excel lub Word.
Niestety w ostatnim czasie wręcz sypią się poważne luki w zabezpieczeniach oprogramowania firmy Adobe. Tylko w zeszłym miesiącu firma ta została zmuszona do wydania w trybie awaryjnym dwóch łatek na lukę typu zero-day w oprogramowaniu Flash.
Czyżby zatem zarzuty Apple, że produkty Adobe są wolne i dziurawe miały być słuszne? |