22 letni Amerykanin może otrzymać nawet 20 lat więzienia za pobieranie pornografii dziecięcej na domowym komputerze. Strona pozwana wnosi do sądu, że do pobierania dochodziło przypadkiem.
Młody człowiek pobierał pornografię dziecięcą za pomocą Limewire. Zgodnie z lokalnym prawem, za ten czyn może otrzymać nawet 20 lat pozbawienia wolności. Jednak, może uda się udowodnić, że do czynu doszło w sposób niezamierzony.
Do zatrzymania doszło dwa lata temu. Oskarżony twierdzi, że używał Limewire do wyszukiwania "dorosłych" treści z kobietami, a znalezione pobierał na komputer. Mówi on także, że zauważył iż między nimi były i fotografie dzieci.
FBI zwróciło się w tej sprawie do rodziny oskarżonego. Po pierwsze, badacze nie znaleźli żadnych zabronionych materiałów na komputerze oskarżonego, ale kiedy odzyskano skasowano materiały, wśród nich znaleziono pornografię dziecięcą.
Adwokat zatrzymanego zasugerował jemu, aby ten przyznał się do winy, dzięki czemu może uzyskać złagodzenie wyroku - 3.5 roku więzienia.
Wcześniej, w sierpniu 2009 roku, inny Amerykanin został oskarżony pod zarzutem posiadania pornografii dziecięcej na dysku twardym. Jednak w tym arcydziwnym przypadku, oskarżony twierdzi że to kot przeszedł mu po klawiaturze i poprzez wciśnięcie odpowiedniej kombinacji linków, ściągnął setki zdjęć na dysk.
Ale to nie koniec, trzeba uważać. W listopadzie pojawiła się modyfikacja wirusa komputerowego, który na komputerach nieświadomych użytkowników ściągał pornografię dziecięcą.
Źródło:
ruformator