W internetowej społeczności Wall Street Journal, pewien amerykański biznesmen powiedział, że rozwój zaawansowanych technologii doprowadzi do globalnego bezrobocia. Uważa on, że roboty zastąpią ludzi we wszystkich dziedzinach życia, nawet w polityce.
Biznesmen z Nowego Yorku oraz dyrektor wykonawczy firmy wydobywczej Albanian Minerals & Bytyci SHPK Company, pan Sahit Muja jest poważnie zaniepokojony faktem, że coraz więcej osób traci pracę z powodu automatyzacji.
Stwierdził on, że świat stoi u progu globalnego bezrobocia. Roboty są w stanie sprostać większości zadań wykonywanych przez ludzkość. To może doprowadzić do utraty miejsc pracy około 80% ludzi w Stanach Zjednoczonych, Chin, Rosji, Niemiec i innych krajach UE.
Muju jako przykład podał, że 20 lat temu w Albanii, tysiące górników wydobywało dziennie 100 ton rudy chromu. Obecnie koparki sterowane przez jednego operatora wydobywają 200 ton.
Jednym z obszarów, gdzie roboty mogą znaleźć swoje zastosowanie jest polityka. Według niego są one tam nawet mile widziane. Uważa on, że robotem można zastąpić prezydenta Stanów Zjednoczonych. Maszynę można bowiem łatwiej nauczyć, że koszty nie mogą przekroczyć przychodów, gdyż w przeciwnym wypadku zadłużenie zagraniczne Stanów Zjednoczonych będzie nadal rosło. Ponadto proponuje on zastąpić większość pracowników rządowych, gdyż dzięki temu społeczeństwo będzie mogło wreszcie oddychać.
Źródło: ruformator |