W tym tygodniu Apple chciało zaimponować faktem, że jego sklep internetowy dla iPhone posiada więcej niż 100 tysięcy aplikacji dla tego urządzenia. 100 tysięcy to naprawdę imponująca liczba, jeżeli patrzeć się przez pryzmat oferty konkurencji.
Wielu jednak zadaje sobie pytanie czy ktoś naprawdę potrzebuje takiej liczby aplikacji. Otrzeźwienie przychodzi ze statystyk Courtesy of AppsFire, które śledzą wykorzystanie aplikacji dla iPhone'ów. Okazuje się, że tylko niewielka ilość aplikacji jest rzeczywiście instalowana. Jeżeli patrzeć się na tysięczną aplikację w rankingu, to instaluje ją zaledwie 1.76% użytkowników. Kiedy zagląda się na dwutysięczne miejsce to aplikację tą instaluje tak mało użytkowników, że prawie nie widać wskazań na radarze.
Wprawdzie Apple udało się zbudować potężną ofertę, ale co z tego jak użytkownik ma problem z wyborem odpowiedniej aplikacji. Jest jeszcze inna kwestia. A mianowicie taka ogromna liczba ogranicza rozwój. Nowe aplikacje nie mogą się zwyczajnie przebić na szczyt.
Źródło:
networkworld