Niektórych producentów samochodów z pewnością zaniepokoiły wieści, iż Volkswagen zamierza w niedługim czasie na masową skalę ruszyć z produkcją autopilotów do swoich samochodów. Zaniepokojona jest na pewno Toyota, która dość szybko, krótko przedstawiła swoją koncepcję.
Cel oczywiście jest jeden, zagwarantować klientom większe bezpieczeństwo podróży. Oczywiście chodzi też o to, aby nie zostać w tyle za innymi, ale o tym nikt oficjalnie nie powie.
Toyota Motor Corporation przedstawiła właśnie system przejmowania kontroli nad pojazdem i automatycznego parkowania w przypadku ataku serca u kierowcy. Dzięki wbudowanemu autopilotowi, kamerze i czujnikom na zderzakach, samochód będzie mógł sam bezpiecznie zaparkować unikając kolizji z pojazdami z przodu. System ten wyłączy także długie światła, aby nie oślepiać nadjeżdżającego z na przeciwka kierowcy.
Sama Toyota na razie nic nie mówi na temat tego, kiedy system mógłby trafić do produkcji. Też nie wiadomo jak zareagują kierowcy na podobne systemy. Nie każdy będzie zapewne miał na to ochotę, aby jeździć ze świadomością, że samochód może w każdej chwili przejąć nad wszystkim kontrolę. Dla mnie jednak ten pomysł jest bardzo interesujący.
Źródło: blogs.computerra.ru |