Avira Anti-Malware sama siebie blokowała w wyniku błędnej aktualizacji, która została wydana w środę.
Avira nagle odkrywała, że jej własny plik biblioteki dynamicznej AESCRIPT.DLL jest trojanem TR/Spy.463227. Problem na szczęście został szybko rozpoznany i rozwiązany w drodze emisji aktualizacji 7.11.16.146.
Jak podają twórcy Aviry, udało się wykryć błąd przed tym, zanim program zdołał wywołać więcej szkód z danymi użytkowników. Dla przypomnienia, program antywirusowy Avira jest dostępna za darmo i używa jej około miliona użytkowników.
Takie fałszywe alarmy anytwirusów zdarzają się ostatnio coraz częściej. Programy te źle rozpoznają sygnatury zdrowych aplikacji lub nawet składników systemu Windows. W przypadku Aviry, podobny incydent, zdarzył się ostatnio dwa lata temu.
źródło: anti-malware.ru |
To dowodzi tego, że fałszywe alarmy często się zdarzają.
Swego czasu jakiś antywirus, wykrywał wirusy w plikach systemowych, po przeniesieniu ich do kwarantanny ponowny rozruch systemu nie był możliwy.