Przemysł pamięci DRAM podobno ma doświadczać poważnych niedoborów różnych klas pamięci GDDR.

Może to dalej wpływać na ceny kart graficznych i to już pod koniec wakacji.

Problem niedoborów uwidacznia się w rosnących cenach modułów pamięci. Wzrost już sięgnął 30 procent ze średniej wartości 6.5 do 8.5 dolara.

Obecnie Samsung jak i SK Hynix większość swoich zasobów poświęcili na zaspokajanie potrzeb producentów serwerów oraz telefonów komórkowych. To też właśnie spowodowało wzrosty cen. Jako, że zaspokajają oni 90 procent rynku to problem jest poważny i zapewne niebawem znowu zobaczymy rosnące ceny kart graficznych.

źródło: techpowerup.com