 Po prawie dwuletniej przerwie Stany Zjednoczone oraz Chiny og�osi�y wznowienie dialogu na temat praw cz�owieka. Jednocze�nie obiecano, �e zostanie poruszona sprawa Internetu i wolno�ci religijnej.
Negocjacje odb�d� si� w dniach 13-14 maja. S� to pierwsze w historii prezydentury Baracka Obamy tego typu rozmowy, gdzie nara�a si� on na fal� krytyki ze strony obro�c�w praw cz�owieka. Chodzi oczywi�cie oto, czy postawi si� on Chinom czy za wszelk� cen� wybierze szersz� wsp�prac� gospodarcz�.
Strony rozpocz�y konsultacje ju� na pocz�tku roku, jednak proces ten zosta� przerwany. Przyczyn� by�o przesy�anie broni do Tajwanu oraz spotkanie Obamy z Dalajlam�.
Zast�pca rzecznika Philip Crowley powiedzia�, �e g��wnym tematem rozm�w b�dzie Internet i dost�pno�� do informacji dla obywateli Chin. Nie od dzi� wiadomo, �e Chiny blokuj� dost�p do materia��w o wyd�wi�ku politycznym. Nawet Google zm�czone t� sytuacj� i atakami haker�w na us�ug� Gmail postanowi�o opu�ci� ten rynek.
Crowley powiedzia� tak�e, �e zostanie poruszona sprawa adwokat�w, kt�rzy broni�c dysydent�w stracili prawo do wykonywania zawodu i do�wiadczyli prze�ladowania ze strony w�adz.
Rozmowy pomi�dzy krajami rozpocz�y si� tu� po st�umieniu buntu na placu Tiananmen, jednak w 2002 roku Chiny zawiesi�y je. Do pierwszego spotkania dosz�o dopiero w 2008 roku. Nast�pnie Stany Zjednoczone wezwa�y komunistyczne Chiny, aby te zmieni�y postaw� wobec w�asnego narodu w przeddzie� igrzysk olimpijskich w Pekinie.
�r�d�o: compulenta |