Alex Faaborg przedstawił kolejną nowość jaka znajdzie się w Firefox 4. Tym razem użytkownicy otrzymają możliwość realizowania cichych aktualizacji, które znane są użytkownik przykładowo z Google Chrome.
Ciche aktualizacje oznaczają to, że użytkownicy nie będą informowani o wprowadzaniu drobnych poprawek w tej przeglądarce internetowej. Rzecz ta będzie dotyczyła zarówno drobnych poprawek w samej przeglądarce, jak i poprawek łatających znalezione luki bezpieczeństwa.
Mechanizm ten został wprowadzony w pewnym sensie na życzenie użytkowników, którzy instalując nowe wersje przeglądarki nie widzieli żadnych różnic w stosunku do tego co już posiadali. Od teraz okno o dostępności nowej wersji będzie wyświetlane tylko w momencie pojawienia się ważnych zmian będących kolejnymi kamieniami milowymi w rozwoju tej aplikacji. Czyli np gdy pojawi się wersja Firefox 4.5. Jedyne powiadomienie jakie użytkownik będzie musiał zobaczyć będzie dotyczyło tylko przypadku, gdy ten zbyt długo nie restartuje przeglądarki po jej cichym uaktualnieniu.
Samą możliwość cichych aktualizacji można wyłączyć w oknie ustawień (Preferencje -> Zaawansowane -> Aktualizacje). O tym, że Firefox się aktualizuje będzie informował specjalny pasek postępu.
Obecnie Firefox 4 znajduje się w wersji testowej. Jego ostateczna wersja pojawi się na przełomie października i listopada.
Wśród nowości jakie wprowadza Firefox 4 pojawiają się udoskonalone funkcje ochrony prywatności, wsparcie dla WebM, poprawiony silnik JavaScript oraz wsparcie dla HTML 5.
Źródło: heise-online
|