Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Messaging Anti-Abuse Working Group na spam odpowiada co szósty jego odbiorca. Badania były przeprowadzane w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie na grupie 800 osób. Pod uwagę były brane nawyki użytkowników w dziedzinie bezpieczeństwa.
Innego zdania są naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego, którzy uważają że to zjawisko dotyczy małego odsetka ludzi. Naukowcy ci śledzili trzy wiadomości, które trafiły do 469 milionów skrzynek. Witryny ze spamu odwiedziło zaledwie 10 522 użytkowników, a tylko 28 próbowało dokonać zakupu. To stanowi reakcję na poziomie zaledwie 0.0000081%. Jednak nawet na tak znikomym poziomie, interes wygląda nieźle, bo dotyczy 3.5 milionów dolarów rocznie.
Około 80% badanych uważała, że ich komputery nie są zarażone przez szkodliwe oprogramowanie. Naukowcy zwracają uwagę na niebezpieczeństwo tego faktu, gdyż użytkownicy nie będą nawet walczyć ze szkodnikami.
63% z respondentów stwierdziło, że udostępniłaby zdalny dostęp do komputera dla specjalistów od bezpieczeństwa w celu pozbycia się złośliwego oprogramowania.
Całość pokazuje niestety jak niska jest świadomość użytkowników w kwestiach bezpieczeństwa i jak wiele jeszcze trzeba zrobić.
Źródło:
http://www.cnews.ru/