Internetowy robak Conficker, znany także jako Downadup oraz Kido, nie został skonstruowany w Rosji lub Europie, jak to wcześniej podejrzewano, lecz w Chinach. Do takiego właśnie wniosku doszli wietnamscy eksperci, po analizie jego kodu i porównaniu go z epidemią roku 2001, spowodowaną wirusem Nimda.
Pierwszy, większy atak wirusa Conficker nastąpił na początku roku 2009, kiedy to w kilka dni zaraził prawie 10 milionów komputerów, a powstały w ten sposób botnet jest jednym z największych na świecie.
W lutym, nowa wersja Conficker B++ wykorzystywał nowe metody ładowania złośliwego oprogramowania.
Jutro zaś, oczekuje się kolejnego ataku tego robaka, który został już oznaczony symbolem Conficker C. Ma to być szczególnie agresywna jego odmiana, o czym już pisaliśmy. Jego główna cecha, to zdolność do zatrzymywania jakiejkolwiek ochrony oraz blokada stron zaangażowanych w bezpieczeństwo internetowe. Eksperci sądzą, że atak nie musi przyjść nagle. Być może wirus będzie się aktualizował kilka dni. Niemniej wszyscy zastanawiają się czy jutro Conficker sparaliżuje świat.
Źródło: http://www.anti-malware.ru/ |