Wiadomym jest, że bezpłatne korzystanie z Rapidshare posiada trochę utrudnień. Użytkownik musi spędzić trochę czasu oczekiwania, zanim będzie mógł pobrać plik z serwera. Jeżeli użytkownik odejdzie w tym czasie od komputera lub wyłączy stronę, to po krótkim czasie licznik zostanie wyczyszczony i link do pobrania znów nie będzie dostępny.
Tutaj zdecydowanie lepiej mają posiadacze płatnych kont. Jednak dla tych pierwszych pojawiła się mała pomoc. Jest nią dodatek do przeglądarki Google Chrome o nazwie Rapidshare Download Helper. W dodatku znajduje się wbudowany licznik odliczający czas oraz wyświetla własne wiadomości, w tym, że pobranie nastąpi automatycznie.
Użytkownik może kontynuować przeglądanie innych stron lub nawet odejść od komputera. Po zakończeniu czasu odliczania, dodatek sam dokona wymaganych kliknięć i rozpocznie pobieranie pliku.
Źródło: mail |