Dziś mamy 256 dzień roku, a to oznacza jedno: Dzień Programisty.
Dlaczego 256? Ano, dlatego że 2
8, czyli liczba wszystkich możliwych stanów jednego bajta wynosi właśnie 256 ;) (1 bajt to 8 bitów).
Wszystkim programistom przyjemnego programowania, kompilowalnych kodów i jak najmniejszej liczby błędów.
A że każdy programista musi coś zrobić w tym dniu coś niekonwencjonalnego, to wrzucę parę dowcipów:
Prawdziwy programista ma grupę krwi C.
Bo zdanie wbrew temu co mówią na lekcjach j.polskiego składa się ze stringów i spacji.
Jedna zmienna żali się drugiej:
- Ten wskaźnik jest taki fajny... Ale w ogóle nie zwraca na mnie uwagi.
- Po prostu nie jesteś w jego typie.
- Jaki jest zorientowany obiektowo sposób na zdobycie fortuny?
- dziedziczenie
Prawdziwy informatyk daje swoim dzieciom imiona: Kernelia, Partycja i VOIP-ek.
Wyobraźcie sobie, jak ciężko będzie przyszłym pokoleniom. Zechcesz się gdziekolwiek zarejestrować, a tu wszystkie loginy zajęte.
Co właściwie znaczy słowo Ubuntu?
W starym afrykańskim narzeczu: "nie umiem zainstalować Debiana"
Nie ma sprawiedliwości: zawiesił się komputer, a wszyscy walą w monitor.
Źródło dowcipów (wbrew pozorom nawet śmiesznych):
roflcopter