Fundacja Mozilla zamierza przeprojektować Firefoxa tak, aby ten był uruchamiany w kilku procesach (podobnie jak Google Chrome). Jeden z nich miałby się zajmować interfejsem użytkownika, a drugi obsługą treści w poszczególnych kartach.
Rozdzielenie programu na procesy pozwoli zwiększyć stabilność samej przeglądarki. Od tej pory wystąpienie błędu i zawieszenie jednej karty nie powinno spowodować zawieszenia w pozostałych. Ponadto powinna się zwiększyć stabilność Firefoxa na systemach wielordzeniowych i wieloprocesorowych.
Według planów, prosta implementacja dla jednej karty powinna być gotowa w połowie czerwca. Etap drugi integracji między różnymi typami procesów powinien być zakończony w listopadzie. W etapie trzecim prace będą dotyczyły wydajności API, dostępności i rozszerzalności. Następnie, w etapie czwartym, zostanie wprowadzona obsługa wielu procesów w tym samym czasie. Na koniec zostanie wprowadzone oddzielenie zagrożeń (sandboxing). To wszystko powoduje, że zapewne nowej wersji nie należy oczekiwać jeszcze w tym roku.
Źródło: http://osnews.pl/ |