Założeniem przy konstrukcji najtańszej karty graficznej NVIDII jaką jest GeForcce GT 1030 było jej znaczne okrojenie w stosunku do większych braci.
W cenie około 50 dolarów uzyskuje się kartę, która ma zastąpić układy wbudowane w procesor. Niestety, karta taka ma niską wydajność ale i okrojone funkcje.
Zdaniem NVIDII, ktoś kto płaci 200 dolarów za monitor raczej nie będzie grał na karcie pokroju GT 1030, więc brakuje jej chociażby funkcji NVIDIA G-Sync.
Jak podaje jednak Techpowerup.com pewien użytkownik zauważył, że przy najnowszym sterowniku NVIDII na karcie MSI GeForce GT 1030 pojawiła się ta funkcja. Potwierdził to też jego monitor Acer Predetor, gdzie funkcja miała być aktywna.
Czyli potwierdziło się ponownie, że nie wszystko wycinane jest sprzętowo.
źródło: techpowerup.com |