Wiceszef WatchGuard Technologies sformułował pięć głównych obszarów, które staną się niebezpiecznym źródłem zagrożenia w 2009 roku.
1. Wielka sieć zagraża teraz wszystkim. Wcześniej ryzyko rozpowszechniania złośliwego oprogramowania dotyczyło głównie stron porno i portali rozrywkowych. Teraz zagrożeniem będą zaufane portale internetowe zakażone poprzez ataki typu SQL injection.
2. Powiększy się liczba zagrożeń poprzez HTTPS oraz SSL. Obecnie jakość ochrony w sieci oraz zwalczanie złośliwego oprogramowania stoi na wysokim poziomie i ciągle rośnie. Napastnicy będą wykorzystywać HTTPS oraz SSL do wyrządzania im szkody i podważania ich wiarygodności. Zaleca się tutaj stosowanie silnego uwierzytelniania oraz bezpiecznego połączenia VPN.
3. Zagrożenia płynące z sieci społecznych. Platformy te będą wykorzystywane do zdobywania informacji osobowych użytkowników, ataków phishingowych i innych metod oszustw internetowych.
4. Tajne botnety. Ich twórcy dołożą wszelkich starań, aby botnety stały się tajne i bardziej niebezpieczne niż dotychczas. Rozprzestrzenianie botów może stać się także opłacalne.
5. Bezpieczeństwo i legalność. W ostatnim czasie nasiliły się kradzieże z kart płatniczych i kont. Należy tutaj zwiększyć poziom ochrony, zwłaszcza w organizacjach e-commerce. Należy wprowadzać normy bezpieczeństwa, a państwa powinny zapewnić odpowiednie zmiany legislacyjne.
Przestępcę obchodzi tylko utrzymanie dostępu do danych firmy, jej serwerów i innych zasobów sieciowych. Dlatego należy stosować wszelkie możliwe środki zapobiegawcze. Jeżeli zaśpimy, jutro Nasze komputery będą pod kontrolą innych.
Źródło: http://www.anti-malware.ru/ |