Inżynierowie Google zaprzeczyli dzisiaj oskarżeniom francuskiej firmy VUPEN, dotyczącego tego, że luka w przeglądarce internetowej Google Chrome pozwala na dokonywanie pełnego ataku na komputery z systemem operacyjnym Windows.
Zamiast tego Google twierdzi, że luka nie występuje w zabezpieczeniach Chroma, a niestety we Flashu.
Sprawa ta dotyczy ogłoszenia firmy VUPEN, jakoby znaleźli oni poważną lukę w Chrome, a dokładniej w piaskownicy tego programu. Ponadto stwierdzono, że luka ta pozwala na ominięcie wbudowanej w Windows 7 technologii bezpieczeństwa.
W Google nadal zajmują się tą sprawą ale według przeprowadzonych badań usterka nie leży w Chrome, a we Flashu. Google komentując sprawę żali się jednocześnie, że wielu dziennikarzy opisuje ciekawostki VUPENa nie sprawdzając faktycznie w czym leży problem. |