Francuz pozywa Google za opublikowanie w aplikacji Street View jego zdjęcia, na którym oddaje mocz przed własnym domem. Uważa on, że przez to zdarzenie stał się pośmiewiskiem we swojej wsi w północno-zachodniej Francji.
Pozew został złożony do sądu we wtorek po publikacji feralnego zdjęcia. Mężczyzna około 50-letni żyje w małej wsi około 3000 ludzi w regionie Maine-et-Loire. Żąda on usunięcia fotografii, na której zakryto jego twarz, lecz okoliczni mieszkańcy bez problemu rozpoznali jego. Ponad to żąda 10 000 euro zadość uczynienia.
"Każdy ma prawo do własnych tajemnic" powiedział jego adwokat Jean-Noel Bouillard, "w tym konkretnym przypadku historia jest bardziej zabawna niż poważna. Ale, jeżeli mój klient zostałby sfotografowany, gdy całował inną kobietę niż jego żona, miałby podobny problem" - dodał Jean-Noel Bouillard.
Google Inc 's Street View, obejmuje już około 30 krajów, we Francji dostępne jest od 2008 roku. Usługa umożliwia użytkownikom Google Maps przejrzenie zdjęć ulic sfotografowanych przez samochód naszpikowany kamerami.
Mężczyzna uważał, że nie zostanie zauważony przez zamkniętą bramę. Ale oko kamery Google znajdowało się powyżej ogrodzenia i mężczyzna został uchwycony w listopadzie 2010 roku. Adwokat mężczyzny nie wyjaśnia dlaczego jego klient załatwiał się przed domem.
Sąd wyda wyrok 15 marca.
Źródło: mybroadband.co.za
Źródło obrazka: reuters.com |