W jedno z centrów danych Google z siedzibą w Belgii czterokrotnie uderzył piorun. W wyniku tej sytuacji doszło do utraty danych.
System magazynowania danych po tym incydencie przestało działać w części obsługującej przechowywanie danych w chmurze.
Wprawdzie dane przestały być dostępne tylko na chwilę (zostały szybko przywrócone), jednak doszło do trwałej utraty 0.000001% co jak na standardy Google są dosyć znaczną wielkością.
Google zapewnia, że 4 krotne uderzenie pioruna w jednej chwili było wręcz niemożliwe do zabezpieczenia, ale będą nadal pracować nad tym, aby do podobnej awarii nigdy nie doszło.
źródło: iphones.ru |
i to czterokrotnie.
To jest ogromna siła która jest porównywalna
do wybuchu atomu.