28 stycznia prawie wszyscy mieszkańcy Kairu oraz innych miejscowości zostali odcięci od Internetu. Władze Egiptu w obawie o to, że zasoby Internetu zostaną użyte do rozpowszechniania informacji i koordynacji działań opozycji, nakazały dostawcom zatrzymania dostępu do światowej sieci.
Początkowo swoją działalność zamknęło kilku dostawców. Wczoraj Internet Egipct zamilkł całkowicie. Jednak w celu wsparcia obywateli tego kraju, firma Google uruchomiła dla nich platformę SayNow. Pozwala ona na komunikację z serwisami społecznościowymi przy pomocy rozmów telefonicznych. Serwis ten koncern przejął w zeszłym tygodniu, a pozwala on na integrację z Facebookiem, Twitterem, MySpace, a obsługuje platformy Android oraz IOS.
Teraz każdy obywatel Egiptu może zadzwonić pod jeden z trzech numerów +16504194196, +390662207294 oraz +97316199855 i zostawić tam krótką wiadomość głosową. W krótkim czasie wiadomość ta pojawia się w sieci społecznej jako SayNow audio związanym z Egiptem.
Praca nad serwisem jest na ukończeniu, ale to raczej tylko symbol wolności słowa, podkreślają komentatorzy. Czas działania tej inicjatywy nie został określony.
Źródło: http://net.compulenta.ru |