Specjaliści z Karpersky Lab odkryli że cyberprzestępcy skorzystali z serwisy live.com do kradzieży danych osobowych.
Usługa Microsoftu usypia czujność użytkowników, dając hakerom uzyskanie dostępu do danych personalnych. System działa w następujący sposób: ofiara otrzymuje list o blokadzie konta Live ID, które wykorzystywane jest przez wiele usług Microsoftu. W e-mailu znajduje się link do oficjalnej strony Microsoftu z formularzem. Po wprowadzeniu danych osobowych użytkownik jest proszony o udostępnienie aplikacji swoich danych osobowych.
Po uzyskaniu zgody dane osobowe, kontakty, adres e-mail czy lista znajomych trafia w ręce przestępców.
"Dzięki tej sztuce napastnicy mogą korzystać z udostępnionych danych. Taką sztuczkę można również zastosować w popularnych serwisach społecznościowych przez co cyberprzestępcy mogę uzyskać dostęp do profilu, wiadomości a nawet mogą umieścić informacje w imieniu ofiary" powiedział Andrej Kostin starszy analityk w Karpersky Lab.
Źródło: iXBT.ru |
Swoją drogą kiedyś dostałam maila rzekomo od Last.fm z informacją że zostały przechwycone hasła i chyba z jakimś linkiem. Zignorowałam go... Dobrze zrobiłam?