Dwóch hakerów znalazło sposób, aby można było otworzyć samochody, które korzystają z systemów telemetrycznych i zdalnego sterowania, takich jak: BMW Assist, GM OnStar, Ford Sync czy Hyundai Blue Link.
Don Bailey oraz Mathew Solnik będący pracownikami ISEC twierdzą, że systemy stosowane w samochodach, które komunikują się w sposób zdalny z jakimś serwerem przy pomocy łączy komórkowych GSM i CDMA . Okazuje się, że są one bardzo podatne na atak hakerskie.
Swoje prace zamierzają oni przedstawić już w przyszłym tygodniu na kolejnej konferencji Black Hat, która odbędzie się w Las Vegas USA. Briefing zostanie zatytułowany: Wojny SMS: Identyfikacja i interaktywność z urządzeniami w sieciach komórkowych".
Na razie nie chcą oni podawać żadnych szczegółów na temat ataku. Chcą, aby producenci mieli szansę naprawić problem. Pokrótce wiadomo, że chodzi o stworzenie swojej własnej mini sieci GSM i przechwytywanie ruchu do prawdziwych serwerów. Wprawdzie samochody używają własnego protokołu, jednak to nie jest żaden problem dla inżynierii wstecznej. Bez problemowo można wtedy nakazać samochodowi przykładowo wyłączyć alarm i otworzyć drzwi.
Źródło: http://www.fudzilla.com
Foto: bmw.limuzyny-skrobas.pl |