Google opublikował dane na temat liczb formalnych wniosków skierowanych od różnych agencji rządowych z różnych krajów związanych z użytkownikami, a także o usunięcie niektórych informacji. Firma twierdzi, że liczba wniosków stale rośnie, co pokazuje rosnącą gotowość instytucji publicznych i ściślejszej kontroli globalnej sieci.
Gigant wyszukiwarek internetowych wprowadził nową usługę, która wyświetla liczbę wniosków otrzymanych od państw w związku z dochodzeniem w odniesieniu do niektórych użytkowników, jak również z prośbą o usunięcie treści z pod projektów Google, na przykład YouTube.
Z danych wynika, że najwięcej żądań o podanie szczegółowych danych internautów domagała się Brazylia (3663), Stany Zjednoczone (3580) i Wielka Brytania (1166). Polska, ze 86 żądaniami znajduje się na 11-tym miejscu.
Zaś jeżeli chodzi o prośby usunięcia treści z serwisów Google prowadzi Brazylia, Niemcy i Indie natomiast Polska o nic nie prosiła.
Przedstawiciel Google powiedział, że firma planuje dzielić się informacjami i przekazywać istotę wniosków od rządów różnych krajów. W przyszłości nowe usługi zostaną zmodernizowane do wykresów i tabel by były bardziej czytelne i jasne.
Źródło: cybersecurity |