Według najnowszych badań, technologia nie prowadzi do izolacji społecznej. Wykazano, że Amerykanie którzy korzystali z Internetu oraz telefonów komórkowych, posiadają większe i bardziej zróżnicowane własne sieci społeczne.
"Wszystkie dowody wskazują na jeden kierunek" powiedział Keith Hampton, główny autor raportu Pew Internet and American Life Project. "Błędem jest sądzić, że korzystanie z Internetu i telefonów komórkowych napędza spiralę izolacji".
Okazało się, że ci, który korzystają z nowinek techniki osiągają znaczne korzyści społeczne. Poprzez nowe technologie pozostają oni w rozległych kontaktach i mogą dzielić się informacjami, dzięki czemu są oni stale aktywni społecznie. To pozwala także na tworzenie swoistych wspólnot.
Badaniami było objętych 2512 osób od 9 lipca 2008 do 10 sierpnia 2008. Badania wykazały, że od 1985 roku, 6% Amerykanów nadal pozostaje w izolacji społecznej. Ogólny zakres komunikacji spadł od 1985 roku. Przeciętny Amerykanin pozostaje w kontakcie z przyjaciółmi i rodziną przez 210 dni w roku, gdzie przez 195 dni komunikują się oni poprzez telefony komórkowe, 125 poprzez telefony stacjonarne i tyle samo przez SMSy, 72 dni przez e-maile, 55 przez komunikatory, 39 poprzez sieci społeczne i tylko 8 dni poprzez listy i pocztówki.
Rośnie liczba osób komunikujących się przez komórki, użytkowników komunikatorów, ale także i osób udostępniających zdjęcia online.
Źródło:
AFP