Użytkownicy Internetu w Iranie stracili dostęp do strony internetowej Wikileaks. W miejscu tym publikowane są wszelkie dokumenty niejawne, które nie są przeznaczone dla szerokiej publiczności.
Według administratorów projektu, na kilka godzin przed blokadą na stronie zostały zamieszczone dokumenty podważające zasadność ostatnich wyborów prezydenckich w tym kraju. Jak wiadomo wiadomość o możliwości sfałszowania wyborów, wywołały dość gorącą atmosferę, łącznie z zamieszkami na ulicach.
Źródło:
http://www.cybersecurity.ru/