Założyciel Kaspersky Lab przewiduje, że w niedalekiej przyszłości przyjdzie wszystkim walczyć z globalnymi atakami na światowy Internet.

Jewgienij Kaspersky twierdzi bowiem, że duże, zmasowane cyber-ataki mogą doprowadzić do odłączenia od sieci nawet całych krajów. W niedalekiej przyszłości będziemy mieli do czynienia z seriami ataków mających na celu zniszczenie infrastruktury Internetu, powiedział Kaspersky w wywiadzie dla brytyjskiej PCR.

W tym momencie już mamy do czynienia z atakami hakerów, którzy wspierani są przez rządy. "Światowa gospodarka uzależniona jest od Internetu, a jak dojdzie do jego wyłączenia, będzie można zapomnieć o kryzysie finansowym czy globalnym ociepleniu", dodał.

Jako przykład gdzie ataki na krajowy Internet miały już miejsce, szef Kaspersky Lab podaje takie kraje jak Estonia i Korea Południowa.

Uważa on także, że jedyną szansą na ocalenie Internetu jest zjednoczenie wszystkich krajów w obliczu nadciągającego zagrożenia. W zeszłym miesiącu Kaspersky zaproponował zjednoczenie sił i utworzenie międzynarodowej organizacji monitorowania sytuacji w sieci i ścigania cyber-przestępców. Jednak ku temu trzeba jeszcze stworzyć odpowiednie warunki prawne, dodał.

Źródło: ruformator