Eksperci z Kaspersky Lab ponownie znaleźli w Internecie szkodnika podszywającego się pod aplikację Kaspersky Trial Resetter, która ma pomagać piratom w resetowaniu okresu licencyjnego testowego oprogramowania Kasperskiego, aby można było go dalej używać.
Jednak jak to często bywa w przypadku wszelkiego rodzaju cracków, keygeneratorów czy innych, im podobnych programów, tak i tutaj musiało się coś wydarzyć. Tym razem Kaspersky Trial Resetter został naszpikowany trojanem Trojan-PSW.MSIL.Agent.wx. Problem jednak jest w tym, że szkodnika na razie wykrywają tylko dwa antywirusy.
Sam program nie resetuje okresu licencji testowej, a zamiast tego wykrada informacje przechowywane na komputerze, w tym hasła przeglądarek.
I, choć nie infekuje on wiele komputerów to warto o, nim napisać z tego powodu, że wśród piątki krajów najmocniej infekowanych jest też Polska.
A wykradane było wszystko, od loginów i haseł do stron internetowych, takich jak dane dla web hostingu, sklepów internetowych, dostawców usług internetowych/mobilnych, portali społecznościowych (LinkedIn, Twitter, Facebook, MySpace itd.), poczty www, blogów, bankowości, komunikatorów internetowych, gier online itd.
To co się dzieje wskazuje nie tylko na piractwo, ale też na to , że trzymanie haseł w przeglądarkach nie jest dobrym rozwiązaniem.
Źródło: http://www.viruslist.pl/