Na konferencji Focus 10 (Las Vegas, 13 października 2010r) firma McAfee opublikowała trzeci już w tym roku raport The Security Paradox, gdzie porównano koszty działań zapobiegawczych do kosztów jakie firmy ponoszą w przypadku interwencji w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa w firmach średniej wielkości.
Jak wynika z przedstawionego raportu, ponad 83% pytanych przyznało, że obawiają się oni o bezpieczeństwo swoich firm, które mogłyby paść celem zamierzonego ataku. Co jest niepokojące, aż 51% firm zostało już zaatakowanych. W 16% firm po przeprowadzonym ataku, odtwarzanie utraconych danych trwało nawet ponad tydzień. Najpoważniejszą formą ataku był wyciek cennych danych firmowych.
Często bywało też tak, że firmy padały wielokrotnie ofiarą naruszania ich bezpieczeństwa sieciowego. Jednocześnie firmy poświęcają coraz mniej czasu na analizę bezpieczeństwa swojej infrastruktury informatycznej. 58% pytanych poświęca do trzech godzin tygodniowo na odpowiednią analizę. W poprzednim roku ten wskaźnik był większy i wynosił 65%.
W 5% przypadków firmy oficjalnie potwierdziły wyciek danych, co kosztowało je ponad 25 tysięcy dolarów. Największa ilość takich firm pochodziła z Chin (25%), Francji (14%) oraz z Indii (11%).
Jednocześnie notuje się zaniepokojenie wśród pracowników średnich firm. Okazuje się, że 88% z nich niepokoją incydenty związane z nieumyślnym naruszeniem bezpieczeństwa lub wrogimi działaniami.
Przedstawiany raport powstał na zlecenie firmy McAfee, zaś badania wykonała firma Bloor Research na grupie ponad 1100 respondentów odpowiedzialnych za infrastrukturę informatyczną, zarządzanie nadzorem, ryzykiem i zgodnością z przepisami. Badane były firmy zatrudniające od 51 do 1000 osób z Australii, Brazylii, Chin, Francji, Hiszpanii, Holandii, Indii, Japonii, Kanady, Meksyku, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Źródło: Informacja prasowa |