Jak wiadomo, w systemach Windows XP, Vista oraz Seven pojawi się ekran wyboru przeglądarek internetowych. Nadal jednak nie uzgodniono kolejności przeglądarek a producenci walczą o pierwsze pozycje.

Microsoft zaproponował, aby kolejność przeglądarek zależała od udziałów na rynku. W ten sposób Internet Explorer pojawiłby się na pierwszym miejscu, Firefox na drugim, później Chrome i reszta. Jednak spotkało się to ze sprzeciwem, a więc Komisja Europejska zaakceptowała drugą propozycję - zaprezentowanie przeglądarek według ich nazw. W tym przypadku kolejność wygląda tak: Safari, Chrome, Internet Explorer, Firefox, Opera. Ten pomysł nie spodobał się Mozilli.

Jenny Boriss, projektantka odpowiedzialna w Mozilli za interfejs użytkownika, stwierdziła w swoim blogu, że nowa kolejność to "najgorsze możliwe rozwiązanie. Microsoft pisze w swojej propozycji, że 'nic w projekcie i implementacji okna wyboru nie faworyzuje przeglądarki Microsoftu ani żadnej innej' ale obecna propozycja właśnie to robi. Użytkownicy Windows, widząc taki ekran wyboru, wybiorą albo IE, bo są do niego przyzwyczajeni, albo Safari, bo jest to pierwsza przeglądarka. Użytkownicy wybiorą logo IE, bo jest ono im znane, i to nie jest zaskakujące. Przecież wielu użytkowników nie wie, ani nie interesuje się tym, czy są dostępne inne przeglądarki. Jednak propozycja ta w nieproporcjonalny sposób faworyzuje Safari.

Jej zdaniem, problem rozwiązała by losowa kolejność wyświetlanych przeglądarek bądź zależnie od udziałów na rynku, ale IE by musiał być na końcu. Być może pierwsza propozycja okaże się najodpowiedniejsza.

Źródło: kopalnia wiedzy