MSI przedstawia światu stylowo sexy, cienki i lekki notebook Wind U160MX. Dobre parametry specyfikacyjne oraz ekskluzywne technologie TDE, ECO Engine, Easy Face i wiele innych, a także 8.5 godziny na baterii. Czy można chcieć czegoś więcej?
MSI w swoich netbookach nieraz biła konkurencję, głównie ASUSa. ASUSy częściej tańsze, bardzo dobrze się prezentują ale pod względem wyposażenia częściej wygrywa właśnie MSI.
Nowy 10.1 calowy netbook także nie daje wielkich szans pozostałym. Niezwykle cienki (mniej niż cal grubości) oraz waga zaledwie jednego kilograma, a przy tym niebagatelne wyposażenie w zaawansowane technologie. Jest to netbook należący z pewnością do klasy Ultimate.
Netbook Wind U160MX został wyposażony w szereg różnych technologii, jak ta połączona z oprogramowaniem biometrycznym Easy Face, które wraz z wbudowaną kamerą internetową ochroni dane przed nieuprawnionym dostępem. Nie trzeba nawet pamiętać skomplikowanych haseł, gdyż Easy Face poda je za nas, gdy to my znajdziemy się przed okiem kamerą.
Z kolei MSI-iCharger dostarcza do gniazd USB więcej energii, dzięki czemu urządzenia podpięte pod te porty ładują się do 3 razy szybciej. Nie zapomniano także o technologii oszczędzania energii MSI ECO Engine czy pasku szybkiego dostępu do najważniejszych funkcji S-Bar.
Wind U160MX działa na procesorze Intel Atom N455 w połączeniu z 2 GB pamięci RAM DDR3-667 MHz i grafiką GMA 3150. Do wyboru użytkownika pozostawiono pojemność dysku twardego (250 lub 320 GB). Mamy oczywiście czytnik kart pamięci 2 w 1, 3x USB 2.0, interfejsy sieciowe 802.11 b/g/n WLAN, Bluetooth v2.1 + EDR, 1x 10/100M LAN 802.11 b / g / n sieci WLAN, Bluetooth v2.1 + EDR, 1x LAN 10/100M oraz kamerę 0.3 Mpx.
Na 3 komorowej baterii litowo-jonowej netbook jest w stanie pracować nawet 8.5 godziny bez zasilania.
Źródło: Informacja prasowa MSI |