Proboszcz jednej z anglikańskich parafii we wschodniej Kanadzie zaprasza swoich parafii na mszę świętą, na którą mają zabierać swoje telefony komórkowe i laptopy.
Ta dziwna msza ma się odbyć już 5 września w kościele anglikańskim w pobliżu miasta Halifax w Kanadzie. Proboszczem tej parafii jest kobieta Lisa Vaughn. Poprosiła ona swoich parafian aby zabrali oni ze sobą na mszę różne gadżety służące im do codziennej komunikacji.
Jednak nie będzie mowy tutaj o mszy w intencji samych urządzeń, aby przykładowo się nie psuły. Modlitwa ta ma na celu pomóc w rozwiązaniu problemów komunikacji ich użytkowników z rodzinami i przyjaciółmi. Ku temu też zostanie odprawione specjalne błogosławieństwo.
Nie jest to pierwszy tego rodzaju obrzęd, gdzie na mszę przynosi się przedmioty użytkowe. Niedawno na innej mszy rolnicy przywieźli ze sobą sprzęt rolniczy (pługi, glebogryzarki i inne urządzenia), gdzie kapłan nad nimi wypowiadał swoją modlitwę. Wierzono wówczas, że to może pomóc w zebraniu dobrych plonów. Z kolei, jeśli chodzi o gadżety elektroniczne, to mszę taką odprawiono także w kościele w Londynie na początku stycznia.
Źródło: ruformator |