Amerykański muzyk Matthew Dear we współpracy z General Electric stworzył utwór w oparciu o hałas pracujących maszyn między innymi turbin czy silników odrzutowych.

W nagraniach brał również udział inżynier GE Andrew Gorton, który pomagał muzykowi nagrać odgłosy silników lotniczych, lokomotywy, turbin elektrycznych i sprzętu medycznego.

Każda maszyna generuje swoje dźwięki - własną częstotliwość, wskazującą na maksymalną wydajność maszyny czytamy pod filmem na YouTube.

Utwór nosi nazwę Drop Science. Sam muzyk przyznaje, że praca nad utworem była inspirująca, a zarazem była sporym wyzwaniem. Na pierwszy rzut układanie dźwięków w całość było ogromnym zadaniem. Jednak, gdy zbudowałem podstawę utworu, dalej zaczął się bardzo szybko układać. powiedział autor.

Artystów czerpiących dźwięki z maszyn przemysłowych było już kilku przykładowo Amon Tobin z Wielkiej Brytanii, który wplata codzienne dźwięki do swojej muzyki.

Źródło: TJournal.ru