Antena, bez niej nie można zbudować urządzenia do realizowani łączności bezprzewodowej. Mniejsza lub większa, zawsze musi się na nią znaleźć odpowiednie miejsce.
Jednak im jest ona mniejsza tym więcej miejsca jest dla innych elementów, a sam gadżet może stać się o wiele mniejszy.
Na University of Michigan postanowiono więc zająć się tą kwestią. Pomyślano tam, że przecież do budowy anten można użyć najzwyklejszych drukarek 3D. Dzięki nim wytworzyli oni trójwymiarową antenę, która jest 10 razy mniejsza od swoich odpowiedników, a przy okazji o 70 procent bardziej wydajna.
Jednocześnie jest ona o zaledwie 1.8 raza większa od najmniejszej możliwej anteny, która by była w stanie jeszcze funkcjonować. To nie koniec sukcesów, antena ta ma także o trzy razy lepszą przewodność od innych.
Projektanci byli w stanie wykonać prototyp anteny działającej w paśmie od 1 do 5 GHz. W takim obszarze działają sieci WiFi czy Bluetooth. Takie anteny można by było stosować zarówno w gadżetach i urządzeniach domowych, ale i w wojsku.
Wyniki zostaną przedstawione na konferencji International Symposium on Antennas and Porpagation and USNC/URSI National Radio Science Meeting, która właśnie rozpocznie się w Waszyngtonie.
Źródło: compulenta.ru
|