Inżynierom NASA udało się opracować nowej generacji reaktor jądrowy, którego rozmiar nie przekracza średniej wielkości wiadra. Użycie takiego reaktora jest planowane w następnych misjach na Marsa. Na razie samego reaktora nie ma, istnieją natomiast kluczowe dla niego technologie.
Naukowcy twierdzą, że mini-reaktor jądrowy może się faktycznie stać dobrym narzędziem w badaniu innych światów. Potrafiłby on dostarczać wystarczającej dla kolonizatorów energii. Należy tutaj przypomnieć, że według obecnych planów NASA planuje do 2020 roku rozpocząć budowę stałej bazy księżycowej, a do 2030 wysłać astronautów na Marsa.
Obecnie NASA stworzyła prototyp reaktora Sterling, który generuje 40 kilowatów energii elektrycznej. To może być wystarczające do wsparcia w początkowym etapie księżycowym. Na Ziemi, taki reaktor jest w stanie zasilić 6-8 domów. Glenn Pallak, kierownik projektu do stworzenia mini-reaktora powiedział, że niedawno NASA stworzyła reaktor który może działać w próżni oraz w temperaturze do minus 125 stopni. Kształt nowego prototypu przypomina standardową chłodnicę o szerokości 170 cm i długości 2 metrów. Według Pallaka, dokładnie takie same zwarte reaktory zostaną wykorzystanie w misji na Księżycu.
Według obecnych planów pracy, mini instalacja na Ziemi powinna zostać stworzona w latach 2012-2013.
Źródło:
http://www.cybersecurity.ru/