Pod koniec ubiegłego miesiąca firma Google ogłosiła partnerstwo z Movidius nad stworzeniem mobilnych procesorów do uczenia maszynowego.
Wyprzedzili ich jednak naukowcy z MIT, którzy zaprezentowali procesor Eyeriss, którego przeznaczeniem jest tworzenie sztucznych sieci neuronowych w urządzeniach przenośnych.
Procesor ten ma 168 rdzeni, które mogą służyć jako sztuczne neurony. Jednocześnie chipset ten zużywa do 10 razy mniej energii niż akceleratory graficzne we współczesnych smartfonach.
Każdy rdzeń tego procesora posiada swoją własną pamięć. Dodatkowo każdy sąsiad może się komunikować z drugim w sposób bezpośredni, a nie przez centralną jednostkę lub pamięć. Jako, że w rozwoju pomagała NVIDIA, to istnieje większa szansa, że uda się tą technologię fizycznie wprowadzić.
źródło: 4pda.ru
|