Północnoamerykańska korporacja NVIDIA zaprezentowała trzecią odsłonę słynnego już, głównie za sprawą marketingowego rozgłosu układu graficznego o nazwie kodowej Fermi, mianowicie NVIDIA GeForce GTX 465. GeForce GTX 465 jest młodszym, a zarazem bardziej skromnym, choć nieznacznie, jeżeli chodzi o wydajność bratem prekursorów rodziny Fermi (GTX 400) - układów NVIDIA GeForce GTX 480 oraz GTX 470, których premiera miała miejsce dokładnie dwa miesiące temu.
NVIDIA GeForce GTX 465 jest w zasadzie wierną kopią w porównaniu do GTX 480 i GTX 470 jeżeli chodzi o wspierane technologie, jednakże bardziej przystępną dla klienta, albowiem jej cena będzie znacznie niższa.
Akceleratory graficzne NVIDIA GeForce GTX 400 Series, w tym zaprezentowany dziś GTX 465 wyprodukowano w 40 nanometrowym procesie technologicznym. Ich nadrzędnym walorem jest oczywiście sprzętowa zgodność z technologią DirectX 11 oraz Shader Model, które jednak jako pierwszy zaprezentował koncern AMD wprowadzając na rynek osiem miesięcy temu serię Radeon HD 5000. DirectX 11 wniósł ze sobą między innymi innowacyjną technologię Tesselation. Pozwala ona na niezwykle precyzyjne modelowanie figur geometrycznych za sprawą dzielenia ich na bardzo drobne trójkąty (tzw. kafelkowanie). Zwiększona ilość trójkątów, czyli elementarnych cząsteczek, z których zbudowane są modele widoczne na ekranie podczas gry (postacie, obiekty itp) sprawia, że ich zewnętrza struktura niemalże w pełni odzwierciedla rzeczywistość. Jest to znaczny postęp w porównaniu do DirectX 10/10.1.
NVIDIA GeForce GTX 465 zgodna jest także z profesjonalną technologią 3D Vision Surround, która po części jest odwzorowaniem ATI Eyefinity układów Radeon HD 5000 Series. Napisałem "po części", albowiem 3D Vision Surround oferuje znacznie większą funkcjonalność, albowiem oprócz standardowego rozłożenia pojedynczego trybu wyświetlania na trzy monitory dodatkowo jest w stanie wykonać to w kompatybilności z 3D Sterooscopy, a więc trybem trójwymiarowym w najwyższym wydaniu. Efekty zniewalające, lecz niestety dla przeciętnego użytkownika nieosiągalne. Stworzenie środowiska 3D Vision Surround będzie wiązało się z ogromnymi wydatkami sięgającymi lekko kilkunastu tysięcy złotych. Tryb 3D Vision Surround wymaga albowiem dwóch układów graficznych z rodziny GTX 400 (SLI), trzech monitorów wspierających NVIDIA 3D Vision oraz specjalnego zestawu o tej samej nazwie, w skład którego wchodzą między innymi okulary 3D.
Referencyjną NVIDIA GeForce GTX 465 wyposażono w rdzeń pracujący z częstotliwością 607MHz. W jego skład wchodzą 352 jednostki przetwarzania równoległego NVIDIA CUDA. Pamięć wideo DDR5 z 256-bitową szyną danych liczy 1024MB, a jej efektywny zegar pracuje z prędkością 3025MHz (rzeczywiste 1603MHz). Na chwilę obecną najciekawszą propozycję przedstawiła amerykańska korporacja EVGA wydając, oprócz układu referencyjnego wersję podkręconą o nazwie NVIDIA GeForce GTX 465 SuperClocked, którą wyróżniają zawyżone do 625MH i 3240MHz częstotliwości procesora graficznego i pamięci.
Źródło:
Gainward