Jak już pisaliśmy w tym tygodniu, hakerom udało się odkryć nową niebezpieczną lukę w przeglądarce Internet Explorer pozwalającą na zdalne wykonywanie kodu.

Microsoft oficjalnie już ją potwierdził wydając odpowiedni Fix do jej zabezpieczenia. Niestety, luka ta jest coraz częściej wykorzystywana. Zgodnie z najnowszymi informacjami o comiesięcznej aktualizacji zabezpieczeń, na tą chwilę przeglądarki tej też nie udało się zabezpieczyć, a zwykły użytkownik nawet sobie nie zdaje sprawy z niebezpieczeństwa.

Całą sytuację monitoruje też Avast, producent znanego większości nam darmowego antywirusa o tej samej nazwie. Zgodnie z ich informacjami, obecnie odkryto dziewięć zainfekowanych witryn, gdzie umieszczone obiekty flash pozwalają na zdalne przemycenie i wykonanie kodu na komputerze ofiary. Na szczęście pięć z nich udało się już wyłączyć.

Microsoft zaleca obecnie użytkownikom przechodzić na nowszą wersję IE 9 i 10, które są wolne od zagrożenia. Problem mają jednak użytkownicy Windows XP, którzy tego nie mogą dokonać. Tutaj zaleca się podniesienie zabezpieczeń przeglądarki lub nawet przejście na produkty konkurencji.

źródło: softpedia.com