ONZ wzywa do ścisłego monitorowania użytkowników Internetu w celu identyfikacji i ścigania terrorystów.
W 148 stronicowym raporcie mówi się, że terroryści obecnie aktywnie korzystają z sieci społecznych i używają systemów wymiany plików do koordynowania i wspierania swojej działalności.
Niestety, to powoduje, że często pozostają oni anonimowi i trudno ich wykryć. Innym problemem jest brak międzynarodowej współpracy organów ścigania co wymaga podjęcia uzgodnień na szczeblu władz.
Na razie odpowiednie prawa wprowadza jedynie Europa, Stany Zjednoczone i inne regiony globu nadal pozostają bierne. Wielu ISP już dzisiaj zachowuje dzienniki aktywności internetowej swoich użytkowników jednak dotyczy to jedynie łącz bezprzewodowych oraz szerokopasmowych. Inni nadal pozostają nieuchwytni, z czym chce walczyć ONZ.
źródło: cybersecurity.ru
foto: gazeta.pl |