Pentagon zamierza szpiegować terrorystów przy pomocy specjalnych nano-satelit. Pierwsze loty nanoszpiedzy mają już za sobą, teraz czas na dalsze działania.
Nano-satelity (CubeSat) w swojej wersji podstawowej mieszczą się w ludzkiej dłoni. Zamknięto jest w kostkach o boku 10 centymetrów i wadze nie przekraczającej 1.3 kilograma.
Główną ich zaletą jest możliwość umieszczania w miejscach, gdzie nie dosięgnie ich żadne lotnictwo. Mało tego, kilkanaście małych satelit może być bardziej skuteczna niż jeden duży. Szczególnie jeśli chodzi o śledzenie niewielkich celów. Mogą one także pracować obserwując cały świat, szczególnie miejsca, które nie było w żaden konwencjonalny sposób dostępne.
US Special Operations wysłało swoje zabawki niedawno na pokładzie rakiety Falcon 9. Celem tej misji było zbadanie zdolności do budowania satelit szybko i tanio, możliwość ich komunikacji z nadajnikami naziemnymi oraz zdolność wykonywania zadań kontroli. Wszystko zostało osiągnięte pomyślnie.
Źródło: http://news.discovery.com/ |