Cookie Control - Hotfix - Portal komputerowy, aktualności, porady wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze. [Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies].
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies portalu HotFix.pl oraz Google Adsense dla reklam.
Pięć lat więzienia dla dwóch Azerów za klip z osiołkiem ?
Dwóch Azerów zostało aresztowanych po tym jak w serwisie "YouTube" opublikowali oni klip filmowy, na którym osoba przebrana za osiołka wypowiada się między innymi na temat zalet życia w Azerbejdżanie oraz o pozytywnym nastawieniu rządu Afganistanu do osłów. Teraz grozi im za to do pięciu lat więzienia.
Twórcy klipu oraz jego publikatorzy Andnan Hajizade i Emin Milli zostali zatrzymani w jednej z restauracji pod zarzutem chuligańskiego zachowania, krótki czas po umieszczeniu filmiku w Internecie. Ich adwokat, Isakhan Ashurov, twierdzi, że to zatrzymanie na tle politycznym, czemu oczywiście zaprzeczają władze. Jak czytamy w oświadczeniu doradcy prezydenta, w Azerbejdżanie nie dochodzi do aresztowań na tle czysto politycznym.
Według Elsa Vidal, członkini międzynarodowej organizacji pozarządowej "Reporterzy Bez Granic", w Azerbejdżanie nie ma typowej wolności słowa i wolność prasy nie istnieje i jest to kraj będący jednym z "czarnych punktów byłego ZSRR".
"Nie ma żadnych podstaw do zatrzymania mężczyzn. Powinny oni zostać natychmiast zwolnieni z aresztu, a zarzuty wobec nich winny zostać wycofane. Rząd będzie miał korzyści z uwolnienia bloggerów, w przeciwnym wypadku może sobie przysporzyć problemów." - Elsa Vidal, "Reporterzy Bez Granic"
Komitet Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych również ma obawy co do zatrzymania Azerów. Podważa to radykalnie wolność słowa w tym kraju oraz ogranicza prawa do swobody wypowiedzi.
Wciąż rośnie liczba witryn internetowych nawołujących do zwolnienia aresztowanych. Sam "Facebook" zgromadził już ponad 1000 protestujących. Od momentu aresztowania klip został już oceniony przez kilkanaście tysięcy osób, a liczba ta wciąż rośnie.
Wielu obserwatorów z początku myślało, że klip jest autorstwem władz i ma on promować rząd, ale oczywiście miał być on humorystyczną parodią braku reakcji rządu na pobieranie plików z Internetu za pośrednictwem sieci eDonkey (ed2k).