Amerykańscy piloci otrzymają hełm do perfekcyjnego widzenia w nocy.
Nowe urządzenie pozwoli na widzenie pilotom latającym w nocy i to zarówno wojskowym, jak i cywilnym. Będą mogli widzieć wszystko, nie tylko przed sobą ale i na bokach.
Piloci posiadają zdolność widzenia w przód już od mniej więcej dekady. Ale największym problemem wszelkich noktowizorów jest stosunkowo niewielki kąt widzenia, zazwyczaj 40 stopni. Druga najpoważniejsza wada to niska rozdzielczość. Spółka SA Photonics twierdzi, że udało im się rozwiązać te problemy.
Stworzyli oni system High Night Vision System (HRNVS). Pilot zakłada specjalny hełm z czterema kamerami noktowizyjnymi. Przesyłają one obraz do dwóch niewielkich ekranów umieszczanych przed oczyma pilota.
Taka konstrukcja pozwoliła na zwiększenie pola widzenia do 82.5 stopnia. Dzięki temu pilot nie będzie już musiał obracać głowy, aby zobaczyć interesujący go obiekt. System ten posiada również większą rozdzielczość i niższą wagę od swoich pierwowzorów. Taki hełm "lepiej siedzi" na głowie i lepiej odwzorowuje rzeczywistość. Pilot lecący w ciemnościach może także powiększać cel przy pomocy wbudowanego zoomu cyfrowego, a nawet nagrywać to co widzi. HRNVS pasuje przy tym do wszystkich dzisiaj używanych samolotów wojskowych i cywilnych, jakie stosowane są w USA.
W tworzeniu HRNVS aktywnie uczestniczyli przedstawiciele instytucji badawczych Pentagonu i to pomimo tego, że nie wiadomo kiedy i w jakiej cenie ten system mógłby trafić do użytku.
Źródło: compulenta.ru |