16 letnia dziewczyna z USA w wyniku zbyt częstego pisania SMSów doprowadziła do uszkodzenia nerwów w ręce.
Annie Levitz z Illinois w USA pisała dziennie prawie 100 SMSów, co daje ponad 2000 wiadomości tekstowych miesięcznie. Na początku zaczęła ona odczuwać mrowienie w ręce. Później pojawiły się bóle nadgarstka i palców. Lekarze stwierdzili u niej zespół cieśni nadgarstka. Jest to stan powstający w wyniku długiego uciskania nerwu pośrodkowego przez kości. Zespół ten jest chorobą zawodową maszynistek i tych którzy zbyt dużo piszą na klawiaturze. Zazwyczaj występuje u ludzi starszych.
W chorobie tej początkowo występuje mrowienie i swędzenie, aż po pieczenie dłoni i nadgarstków. W wyniku odrętwienia ciężko jest utrzymać cokolwiek w ręce. Anne zbiła już nie jedną szklankę czy talerz. Teraz musi ona nosić specjalną rękawiczkę utrzymującą rękę w prawidłowej pozycji.
Matka ma nadzieję, że choroba córki minie, ale córka mimo że boleśnie doświadczona, nadal wysyła SMSy, tylko zmniejszyła ich ilość do 37 dziennie. My pozostawmy to bez komentarza.
Źródło: ruformator |