Pracownicy coraz częściej odwiedzają portale społecznościowe Nasza Klasa czy Facebook, w godzinach pracy. Niestety robią oni to nie będąc w domu co naraża firmy na różnego rodzaju zagrożenia i straty. Do szczególnych niebezpieczeństw należą szpiegostwo przemysłowe, luki w systemie bezpieczeństwa oraz oczywiście marnowanie czasu pracownika, za które otrzymuje.
"Wcześniej najczęściej wykorzystywaną przez szkodliwe oprogramowanie luką w systemie bezpieczeństwa była poczta elektroniczna. Obecnie są to portale społecznościowe. O ile większość z nas wie, że nie należy otwierać załączników do wiadomości e-mail od nieznanych osób, zwykle i tak bez namysłu klikamy odsyłacze na portalach społecznościowych", powiedział Christian Funk, analityk zagrożeń z firmy Kaspersky Lab.
Zachowanie takie naraża komputery firmowe na poważne zagrożenia, przecież takie odsyłacze mogą prowadzić do stron, na których ukryto malware. Niestety dość często takie odsyłacze są wysyłane w sposób zupełnie nieświadomy przez użytkowników, a w zasadzie odpowiednie trojany/wirusy, których konta zostały ówcześnie zainfekowane lub przejęte.
Wiele firm próbuje blokować dostęp do portali społecznościowych lecz Kaspersky podkreśla, że istnieją od tego lepsze rozwiązania. "Lepsze skutki odniosłoby uświadomienie pracownikom zagrożeń. Jeżeli nie masz całkowitej pewności, dlaczego ktoś publikuje lub wysyła jakąś wiadomość za pośrednictwem Facebooka, powinieneś sprawdzić jej autentyczność przy pomocy innych mediów"
Źródło: Informacja prasowa Kaspersky Lab |