Programiści Firefoxa polują nonstop na problemy z pamięcią w swojej przeglądarce internetowej. Od wersji 3.5 Firefox mocno podpadł wielu właśnie tym, że zużywa ogromne ilości RAMu, czasami nawet dochodzące do 1 GB.
Jeden błąd właśnie znaleziono w silniku JavaScript, gdzie fragmenty pamięci obiektów wielkości 1 MB żyją dłużej niż powinny.
Zdecydowano się, więc na stworzenie patcha, sprawdzający obiekty systemowe. Efekty okazały się "śmiesznie dobre". Firefox bez patcha zużywał około 239 MB pamięci, zaś z patchem już 189 MB. Uruchamiając minimalizację zużycia pamięci, niezałatany Firefox zużywał 108 MB. Ale już z poprawką zużył zaledwie 21 MB ! Szok, pięć razy lepiej. Aż nie chce się wierzyć, że to nadal stary Firefox.
Niestety na cały poprawiony mechanizm pamięci w postaci systemu odzyskiwania Garbage Collection przyjdzie poczekać jeszcze do wersji Firefox 7 tej przeglądarki. Dzieje się tak dlatego, że Firefox 6 idzie do fazy Beta, więc na zmiany jest już za późno.
Źródło: http://www.h-online.com/ |