Biuro prasowe agencji kosmicznej NASA poinformowało, że rumuńskiemu hakerowi udało się włamać na serwery agencji podłączony do sieci w Goodard Space Flight Center. Atakującemu udało się uzyskać dostęp do danych satelitarnych i danych technicznych gromadzonych przez NASA.
Sam haker znany na Twitterze pod nickiem TinKode przedstawił swoje dowody na włamanie się na serwer prezentując screeny z katalogów zaatakowanego serwera oraz przedstawiając dane z niektórych umieszczonych tam plików.
Według danych, haker uzyskał dostęp do serwera, który na co dzień zbiera dane z satelity związanego z prowadzeniem obserwacji dotyczących klęsk żywiołowych, katastrof, zmian klimatycznych oraz zajmował się zbieraniem różnorodnych danych biologicznych planety.
NASA potwierdziła włamanie informując, że pierwsze ślady włamania pochodziły z początku kwietnia. Obecnie NASA prowadzi działania zabezpieczające.
To nie pierwsze działania tego hakera. W 2010 roku postanowił się on włamać do serwera Royal Navy. Wykorzystał on wtedy metodę SQL Injection. Próbował też swoich umiejętności na serwerach Europejskiej Agencji Kosmicznej ESA, jednak tam dokonał tylko nieznacznych uszkodzeń.
Sam on mówi o swoich atakach jako o czysto akademickich i zaleca administratorom IT przyłożyć większą wagę do bezpieczeństwa. ESA postanowiło nie podejmować jakichkolwiek działań przeciwko niemu.
cybersecurity.ru |