Włodarze sławnej już dzisiaj strony internetowej Wikileaks poinformowali,że stracili oni swoją płynność finansową z powodu zablokowania ich kont bankowych przez instytucje Stanów Zjednoczonych.
Brytyjski operator online Moneybookers powiedział, że konta Wikileaks zostały zablokowane ponieważ znajduje się on na czarnych listach finansowych rządów Stanów Zjednoczonych oraz Australii. Moneybookers jest to organizacja zarejestrowana w Wielkiej Brytanii, ale jest kontrolowana przez grupę inwestycyjną z Bahrajnu.
Jak się teraz okazuje Wikileaks trafiło na czarną listę kilka dni później po opublikowaniu materiałów Pentagonu na temat akcji wojskowej w Afganistanie. Wtedy to Pentagon skrytykował Wikileaks oraz jej właściciela za to, że swym działaniem narażają tysiące żyć uczestniczących w tej misji. Jak m. in. wynikało z tych dokumentów, armia Stanów Zjednoczonych oraz ich sojusznicy nie mogą sobie poradzić z siłami talibów.
Właściciel Wikileaks nie kryje, że to spore utrudnienie, ale też podkreśla że działania Moneybookers źle wpłyną na ich renomę w oczach innych, którzy już nie będą im ufać w powierzaniu swoich funduszy.
Źródło: cybersecurity |