Powoli do naszych domów wchodzą zakrzywione ekrany. Po telewizorach czas na monitory do komputerów. W końcu, jeśli nie było ostatnio zbyt wielu nowych technologii w tej dziedzinie to trzeba na czymś nowym zarobić.
A zarobić można na rozdzielczościach typu 4K, redukcji niebieskiego światła, 3D oraz właśnie na zakrzywionych ekranach. A po co zakrzywiać? Ano po to, aby dać bardziej realistyczne wrażenia.
I tutaj mamy właśnie nowy 27 calowy monitor Samsung S27D590C. Wygląda na prawdę fajnie ale szkoda, że to będzie tylko monitor Full HD.
Monitor charakteryzuje się kontrastem 3000:1, jasnością 350 cd/m2, a także szerokimi kątami patrzenia rzędu 178 stopni. Dodatkowo zakrzywiony ekran ma dawać efekt obrazu 3D, choć ten takim faktycznie nie jest.
Dodatkowym bonusem są tutaj 5-watowe głośniki stereo oraz uchwyt VESA.
źródło: techpowerup.com |
Efekt może być lepszy jak się ogląda pod kątem 90 stopni.
No ale jak to oglądać pod innym kątem ?
Jak leżę na łóżku to chyba muszę obrócić telewizor/monitor
bo będę widzieć jedynie jego boki