W Singapurze obecnie rozważa się prawną możliwość odcinania użytkowników od Internetu, którzy ściągają pirackie treści pomimo otrzymania aż trzech ostrzeżeń.
Jednak odcinanie użytkowników niesie ze sobą pewne obawy, między innymi że dostawcy nie mogą zapobiegać podłączaniu użytkowników za pomocą innych środków, takich jak poprzez innych członków rodziny. W tym momencie zapis może stać się martwym.
Podobne rozwiązanie zaproponowano już w kilku innych krajach, w tym w Korei Południowej. Tam też udało się to wprowadzić. Jednak we Francji, w Nowej Zelandii i w Wielkiej Brytanii sąd odrzucił tą propozycję. Tam też parlamenty zostały zmuszone do zapewnienia rzetelnego procesu sądowego w celu ochrony oskarżanych użytkowników.
W czerwcu brytyjski minister kultury Andy Burnham, stwierdził że według rządu odcinanie użytkowników od sieci nie było najlepszym rozwiązaniem w walce z piractwem. Wtedy też sąd francuski orzekł zapis jako niekonstytucyjny, gdyż zaprzecza prawu o domniemanej niewinności. W Nowej Zelandii ustawa "trzech ostrzeżeń" została w marcu bezterminowo odłożona.
Źródło:
http://net.compulenta.ru/